Trwa wielka seria Cerradu Enei Czarnych Radom. Drużyna prowadzona przez Roberta Prygla wygrała trzecie spotkanie z rzędu. W tym czasie “Wojskowi” we własnej hali pokonali Asseco Resovię Rzeszów, Vervę Warszawa Orlen Paliwa i teraz na wyjeździe Jastrzębski Węgiel. Wygrana na Śląsku to potwierdzenie doskonałej formy radomskiej drużyny. Bowiem jastrzębianie to aktualnie czwarta drużyna PlusLigi oraz świeżo upieczony ćwierćfinalista siatkarskiej Ligi Mistrzów.
W pierwszym secie trwało wzajemne badanie siły. Drużyny raz za razem zmieniały się na prowadzeniu, ale żadna ze stron nie potrafiła długo utrzymać ciężko wywalczonej drobnej zaliczki punktowej. W końcówce trwała walka punkt za punkt aż do stanu 23:23. Wtedy to dwa błędy z rzędu popełnili gospodarze. Najpierw błąd podwójnego odbicia odgwizdany został Lukasowi Kampie, a następnie ataku nie skończył Christian Fromm, a kontrę na punkt zamienił Karol Butryn i radomianie wygrali pierwszego seta 25:23.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/cerrad-enea-czarni-radom-verva-warszawa-orlen-paliwa-zdjecia/62834
Po zmianie stron gospodarze ruszyli do odrabiania strat. Jastrzębianie dosyć szybko zbudowali bezpieczną przewagę i prowadzili już 5:1 i 12:9. Jednak radomianie się nie poddawali i skrupulatnie odrabiali straty, a w pewnym momencie to nawet oni mieli trzy punktową zaliczkę (18:15). Co prawda jastrzębianie doprowadzili do remisu, a potem mieli nawet piłkę setową przy stanie 24:23, ale ostatecznie to Cerrad Enea Czarni Radom wygrali drugą partię. “Wojskowi” triumfowali 28:26 po tym, jak w ostatniej akcji seta sędzia ponownie dopatrzył się błędu Lukasa Kampy. Taka interpretacja przepisów przez arbitra mocno zdenerwowała gospodarzy, którzy długo nie mogli się pogodzić z porażką w drugiej partii.
Jastrzębski Węgiel złe emocje przełożył na agresję na początku trzeciego seta. Gospodarze prowadzili już 6:1, ale ponownie nie zdołali długo utrzymać wypracowanej zaliczki. “Wojskowi” błyskawicznie odrobili straty i doprowadzili do remisu 8:8, a następnie to radomianie dyktowali warunki gry. Końcówka trzeciego seta to prowadzi popis siły radomskiego zespołu. Partia zakończyła się zwycięstwem Cerradu Enei Czarnych Radom 25:19, a cały mecz triumfem “Wojskowych” 3:0.
Nagrodę dla najlepszego zawodnika otrzymał Wojciech Włodarczyk. A najwięcej punktów dla radomskiego zespołu zdobył Karol Butryn. Atakujący “Wojskowych” zapisał na swoim koncie 18 “oczek”.
Po tej wygranej Cerrad Enea Czarni Radom z dorobkiem 28 punktów awansowali na 7. miejsce w tabeli PlusLigi. Radomianie mają na swoim koncie tyle samo “oczek” co szósty Trefl Gdańsk, a ósmy Ślepsk Suwałki wyprzedzają o trzy punkty. W najbliższej serii gier to właśnie drużyna z Suwałk będzie rywale zespołu prowadzonego przez Roberta Prygla. Do tego spotkania dojdzie w piątek, 28 lutego o godz. 20.30 w Suwałkach.
Jastrzębski Węgiel - Cerrad Enea Czarni Radom 0:3 (23:25, 26:28, 19:25)
Jastrzębski: Kampa, Fornal, Fromm, Vigrass, Gladyr, Konarski, Popiwczak (l) oraz Depowski, Bucki
Czarni: Kędzierski, Sander, Włodarczyk, Ostrowski, Pajenk, Butryn, Ruciak (l), Masłowski (l) oraz Protopsaltis, Firszt