ja chcę tylko zasugerować że jest bardzo wiele newralgicznych miejsc jak np. to czy ulica Maratońska gdzie dochodzi do bardzo dużej ilości wypadków, ponieważ brakuje tam sygnalizacji świetlnej. Nie wmawiajmy sobie, że na trasie E7 każdy jedzie 60 km/h ponieważ niestety tak nie jest. Weszło jak dla mnie kontrowersyjne prawo na mocy którego pieszy na pasach ma bezwzględnie pierwszeństwo i niestety niektórzy piesi wpadają na pasy nie rozglądając się i wiecie doskonale że różnie reagują kierowcy. Ja po prostu zwracam uwagę, że jest taki problem, nie usprawiedliwiam sprawcy wypadku, zwracam uwagę na fakt, że bardzo łatwo nam się ocenia. Na pewno problemem jest to, że pewnie nie zachowała odpowiedniej odległości od poprzedzającego samochodu Dacia, która nagle zahamował i ta musiała uciekać, stała się tragedia.. W tym miejscu ewidentnie powinna być kładka, być może tańsza byłaby sygnalizacja świetlna, ale spowodować by to mogło utrudnienia dla kierowców...w każdym razie moim zdaniem przyczyną tego wypadku w pewnym sensie był ten przepis o bezwzględnym pierwszeństwie pieszych stojących przy pasach. Możecie mieć inne zdanie na ten temat, ale pieszy na tak ruchliwym odcinku mógłby sobie zaczekać aż będzie można spokojnie przejść i nic by się nie stało. A tak jest przepis, kierowca któryś się nagle zatrzymał, ten drugi także, trzeci nie i stało się co się stało. Takie jest moje zdanie. Nie wiemy także czy ta Pani (Boże świeć nad jej duszą), czy nie zrobiła jakiegoś kroku, czy nagle nie chciała wejść na jezdnie, na prawdę nie oceniajmy. A możecie sobie hejtować - jakież to trendy obecnie kogoś oczerniać co stanie po innej stronie, prawda ??? Czy na prawdę nie spotykacie się z sytuacją, gdzie pieszy (kaptur, słuchaweczki) wchodzi sobie na pasy nie patrząc czy w ogóle coś jedzie ? A rowerzyści to już w ogóle .. na prawdę nie widzicie takiego problemu ? to kto tu ma marną wiedzę ???