Hahaha, no nie mogę Anonimie, dawno nie widziałem podwójnego samozaorania :D Poprawiasz innych, a sam nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Po pierwsze, na terenie miast na prawach powiatu drogami gminnymi, powiatowymi, wojewódzkimi i krajowymi zarządza prezydent miasta - tylko ekspresówki i autostrady to zadanie GDDKiA. Stąd jak jedziemy krajową dwunastką (ul. Wolanowska) to na terenie gminy Wolanów (albo inaczej powiatu radomskiego) jest równo, a jak wjeżdzamy do Radomia to zaczynają się dziury - takie sytuacje są w całej Polsce, nie tylko w Radomiu, bo w gminach drogi krajowe czy wojewódzkie finansuje i buduje odpowiednio GDDKiA i Zarząd Dróg Wojewódzkich, a w miastach na prawach powiatu (66 największych miast w Polsce) zadanie to spada na miasto, które ma zwykle mniejsze środki na takie zadania. Myślisz, że ul. Kozienicką sfinansowało nam województwo? Po drugie, czemu niby ta droga miałaby się stać drogą powiatową? Degradacja o dwie klasy nie jest raczej możliwa za jednym razem. W utrzymaniu statusu drogi krajowej chodzi o to żeby droga była w różnych rządowych planach, miała lepsze parametry po przyszłych modernizacjach i żeby odcinek POZA miastem (Radom - Jedlińsk) był dalej utrzymywany i modernizowany przez bogatszą GDDKiA, a nie biedny Zarząd Dróg Wojewódzkich, bo, tak jak pisałem, dla odcinka na terenie miasta nie ma zbytniego znaczenia czy droga jest krajowa, wojewódzka, powiatowa albo gminna (dlatego w ramach budowy S7 obok Radomia zmodernizowany został tylko odcinek poza granicami miasta, a dofinansowanie budowy al. Wojska Polskiego to było coś tak niespotykanego w polskich warunkach).